DZIURY W ZęBACH Są POTRZEBNE. NIE CHOROBA, A EWOLUCYJNY ZNAK

To nie musiała być choroba. Najnowsze badania sugerują, że płytkie dziury w zębach naszych przodków mogą mieć znaczenie ewolucyjne. Odkrycie to może pomóc w lepszym zrozumieniu relacji między naszymi przodkami.

Badania opublikowane w "Journal of Human Evolution" wskazują, że płytkie dziury w szkliwie zębów naszych przodków mogą nie być wynikiem choroby czy niedożywienia. Jak się okazuje wgłębienia mogą one mieć znaczenie ewolucyjne. To sprawia, że przed naukowcami otwierają się nowe drogi w badaniach w badaniach nad naszym drzewem genealogicznym.

Znaczenie szkliwa w badaniach ewolucyjnych

Szkliwo zębów dostarcza cennych informacji o ewolucji i stanie zdrowia człowieka. W szczególności, brak szkliwa w postaci płytkich dziur może być nowym wskaźnikiem w badaniach nad relacjami między naszymi przodkami. Odkrycie to może pomóc w lepszym zrozumieniu, jak różne gatunki homininów były ze sobą powiązane.

Szkliwo to twarda, zewnętrzna warstwa zęba, która chroni go przed uszkodzeniami mechanicznymi, działaniem kwasów i bakteriami. Składa się głównie z minerałów, przede wszystkim hydroksyapatytu, dzięki czemu jest najtwardszą tkanką w ludzkim ciele. Choć jest bardzo wytrzymałe, nie ma zdolności do regeneracji, dlatego jego uszkodzenia są trwałe. Szkliwo odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia jamy ustnej, dlatego tak ważna jest odpowiednia higiena zębów i unikanie nadmiernego spożycia cukrów i kwaśnych produktów, które mogą je osłabiać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Świat na abonament. Czas na kapitalizm subskrypcyjny? - Historie Jutra napędza PLAY #8

jak podaje serwis Science Alert, pierwsze takie dziury zidentyfikowano u Paranthropus robustus w Afryce Południowej. Badania wykazały, że podobne zmiany w szkliwie występują także u innych gatunków Paranthropus w Afryce Wschodniej oraz u niektórych osobników Australopithecus. To sugeruje, że tajemnicze wgłębienia w uzębieniu mogą być cechą wspólną dla tych gatunków.

Nowe narzędzie w badaniach

Jeśli zjawisko to rzeczywiście ma podłoże genetyczne to przyczynić się do lepszego zrozumienia ewolucji człowieka. Analizy szkliwa naszych przodków mogą przydać się podczas  identyfikacji gatunków i zrozumieniu, jak Paranthropus wyodrębnił się z Australopithecus. To odkrycie może również rzucić nowe światło na ewolucję Homo floresiensis.

Czytaj także:

Zęby z laboratorium. Nadchodzi rewolucja w stomatologii

Ewolucyjny sukces dinozaurów. Były większe i szybsze od konkurencji

Genetycznie zmodyfikowane myszy. Naukowcy przywrócą mamuty długowłose

2025-06-10T08:32:30Z